Tytuł: dwie sztuki Wiadomość wysłana przez: DD Luty 22, 2009, 11:15:51 Mąż przychodzi do domu i siada na kibelku. Żona krząta
się po mieszkaniu i słyszy, że z kibla dochodzą jakieś postękiwania. Myśli sobie: - Zrobię mu kawał - i gasi światło. Po chwili z kibla słychać krzyk: - O *****! Przerażona żona otwiera drzwi i zapala światło. Mąż z ulgą: - Eh! Już myślałem, że mi oczy pękły. Po latach spotkało sie trzech przyjaciół z LO. Chcąc, nie chcąc rozmowa zeszła na teściowe. - Ja - mówi ten który skończył medycynę - załatwię cyjanek i dodam k... do kawy. Ten po politechnice, zapodaje swój pomysł: - Wezmę pożyczkę, kupie starej Renault Clio i przetnę przewody hamulcowe. Niech sie rozwali na drzewie, suka. Gość z klasy sportowej, którego losy rzuciły na AWF, mówi: - A ja kupie dwadzieścia tabletek ibupromu, wezmę to wszystko do gęby, przeżuję, zrobię z tego kule, wysuszę ja w mikrofali, i zostawię na stole w kuchni. - Ale po co ? - pytają koledzy - Wejdzie stara do kuchni, zobaczy kulkę i powie " Ale wielka tabletka ibupromu". A ja wtedy pier..... ja siekiera w plecy. |