Strona głównaPomocSzukajZaloguj sięRejestracja

Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?
Kwiecień 28, 2024, 23:52:00

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukaj

News
Zobacz wątek dotyczący wtargnięcia na dach w celu realizacji prac bez zgody wspólnoty!
http://www.pilsudskiegodietricha.darmowefora.pl/index.php?topic=191.0

Stats
2104 wiadomości w 319 wątkach, wysłane przez 320 użytkowników
Najnowszy użytkownik: NoahBeike
+  Forum osiedla róg Piłsudskiego Dietricha w Legionowie
|-+  Rozrywka
| |-+  Kulinaria
| | |-+  Tylko teraz jest szansa zjeść takie naleśniki
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek. « poprzedni następny »
Strony: [1] Do dołu Drukuj
Wątek: Tylko teraz jest szansa zjeść takie naleśniki  (Przeczytany 1958 razy)
2bob2
Administrator
Ekspert
*****

Reputacja 7
Offline Offline

Wiadomości: 251


Email
« : Maj 23, 2009, 18:21:48 »

Tylko wiosną można zjeść naleśniki jedyne w swoim rodzaju - z dodatkiem kwiatków.
Już za kilka dni zakwitną czarne bzy i akacja (rubinia akacjowa), których kwiatki są jadalne i do tego smaczne.
Ja robię puszyste ciasto naleśnikowe i dodaję do niego kwiatki (można też maczać w cieście cale kiście kwiatów a potem je smażyć).
Poniżej przepis na ciasto naleśnikowe, najlepsze do tego celu:
Składniki:
- 1 szklanka mąki pszennej (ja używam szymanowskiej),
- 2 łyżki cukru,
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
- 1/2 łyżeczki soli,
- 2 jajka mocno rozbełtane,
- szklanka tłustego mleka
- 2 łyżki stołowe masła.

Jak przyrządzić?
W odpowiednio dużym naczyniu mieszamy ze sobą jajka i mleko. Do misy wsypać suche składnik,wymieszać a następnie wlać zmieszane mleko z jajkami. Starannie wszystko wymieszać i dodać stopione ale nie gorące masło. Dokładnie wymieszać aby nie pozostały grudki. Całość powinna mieć konsystencję gęstej kwaśnej śmietany.

Następnie można dodawać kwiatki (lub maczać całe kiście). Najlepsza proporcja kwiatków do takiej ilości ciasta to 2 szklanki  kwiatków akacji bez łodyżek lub tyle samo kwiatków czarnego bzu także bez grubych łodyżek (można ściąć górne części baldachimów). Ważne aby kwiatki były zbierane w lesie z dala od dróg, bo najlepsze są nie płukane (posiadają wtedy pyłek, który poprawia smak a danie ma właściwości zdrowotne).
Smażymy na lekko natłuszczonej patelni na małym ogniu. Najsmaczniejsze są nieduże placki polane syropem klonowym lub sosem zrobionym na bazie pierwszych płatków dzikiej róży.
Najprostszy sos można wykonać na bazie konfitury z płatków dzikiej róży, należy wziąć 2-3 łyżeczki konfitury oraz 2 łyżeczki miodu oraz 2 łyżeczki wody. Całość po utarciu powinno mieć konsystencję sosu.
Jeśli ktoś ma dostęp do płatków dzikiej róży, należy wziąć garść płatków (zebranych przed południem w bezdeszczowy dzień) i utrzeć z 2 łyżkami cukru pudru i 2 łyżeczkami miodu. Pod koniec ucierania dodać trochę wody, tyle aby uzyskać niezbyt gęsty sos.
Życzę smacznego.

Zapisane
Strony: [1] Do góry Drukuj 
« poprzedni następny »
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
Amber design by Bloc | XHTML | CSS

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

chomikk dzikiekonie opravsko funnybunny ganggob